Lula322 Lula322
820
BLOG

Notka o moim kaszlu

Lula322 Lula322 Rozmaitości Obserwuj notkę 45



Kaszlę od piątku.

To dziwne.

W czwartek nie było jeszcze żadnych przesłanek

Siedziałam na pewnym zebraniu i pomyślałam hmm... z lekka boli mnie gardło.

Lepiej zapobiegawczo odpuszczę dziś sobie siłownię. Tymczasem od piątku odpuszczam sobie wszystko.

 Marzy mi się środa i jednocześnie środa staje się coraz bardziej nierealna.  Chwyciło nie tylko mnie. Dziś za ścianą pokasływali mi sąsiedzi , później pokasływała ściana naprzeciwko.

Tak na zmianę.


 Zasnęłam wyobrażając sobie, jak to jest trzymać taki różowy kwiat wyplutych płuc na rękach. Odlot. Przed snem  mam w głowie najlepsze wiersze.

Melodię kaszlu mogłabym widzieć tak :

 





 Muszę mieć otoczkę by ten kaszel w głowie zneutralizować :) Gdy zamieniam kaszel w melodię, ten staje się łatwiejszy do zniesienia :)



   Jeśli kogoś intryguje temat to polecam Dziennik Katherine Mansfield , w którym pisała
:



 "...Mój sąsiad cierpi na tę sama chorobę, co ja . Gdy obudzę się w nocy, słyszę, że kręci się w łóżku, potem kaszle i ja też kaszlę. Po chwilowej ciszy znów na zmianę kaszlemy . Trwa to bardzo długo. Wreszcie przychodzi mi na myśl , że jesteśmy jak dwa koguty , które pieją do siebie z odległych zagród , gdy wydaje im się, że zbliża się świt..."

 

Katherne Mansfield, Dziennik, Warszawa 1963, s. 118.

 

 

 


 

Lula322
O mnie Lula322

************************************************************************************************************************************************************ Na Salonie od 29.I.2011 *************************************** >

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości