Jan Saudek u mnie bywał Josef Sudek jeszcze nie
Gdzie Sudek jest liryczny, poetycki, subtelny
tam Saudek rabelaisowski, głośny, przerysowany.
Są tak samo rozpoznawalni po stylu.
Skoncentrowałam się jednym kadrze,
wspólnym łączniku
jakim jest postrzeganie cielesności.
Sztuka pozwala na wielopłaszczyznowość.
Zabawę rzeczywistością .
Artysta widzi- i pozwala widzieć odbiorcy
pobudza do gry
taka zależność.
Czasem myślę, że piękno nie zauważone- nie istnieje.
Josef Sudek, Komposice ,(1951)
Jan Saudek, Those Days of the Sixties, 1965